Żar Wino, czyli spotkanie w Winnica Moderna
Co się stanie, jeśli połączymy wspaniałe wino, wyśmienite jedzenie, niezwykłą atmosferę oraz niesamowitą miejscówkę? Bez wątpienia trafimy na wydarzenie z cyklu Żar Wino. To genialna inicjatywa dwóch dolnośląskich winnic – Winnicy Moderna położonej pośród Wzgórz Trzebnickich oraz Winnicy Agat rozpościerającej swe winne stoki w Krainie Wygasłych Wulkanów oraz mistrza ceremonii kulinarnych Piotra Andruszko.
Zapewne wspominałam Wam, że jesteśmy wielkimi miłośnikami wina, dobrego jedzenia oraz podróży. A więc to był jeden z tych weekendowych wypadów, który pozwolił połączyć nam wszystkie nasze pasje. Okey, podróż nie była zbyt długa, bo Wzgórza Trzebnickie to nasz dom 😀 Nie mniej jednak dojazd do Winnicy Moderna jest na tyle bajkowy, że rzeczywiście poczuliśmy się jak na nowym terenie. Nie sądziliśmy, że w naszej okolicy są jeszcze tak wspaniałe, sielskie, naturalne i ledwo skażone cywilizacją rejony. Wieeelki plus i miłość od pierwszego wejrzenia.
Żar Wino
Po przybyciu na miejsce wiedzieliśmy, że się w tej miejscówce zakochamy. Spokój, cisza, winnica dookoła, wspaniałe widoki, a na szczycie winnicy wielkie, drzewo, wielki ogień, wielkie paczki siana czekające na gości i wielkie serca pomysłodawców.
Serce
Już na wejściu zostaliśmy ciepło przyjęci i mile powitani. Czy myślicie, że stąd wydarzenie to nazwano Żarem? 😉 Otoczono nas opieką, jak w pięciogwiazdkowej restauracji, a przecież rozgościliśmy się na słupkach siana. Ponieważ dzień był naprawdę gorący, od razu schłodzono nas dzbanem zimnej wody z orzeźwiającą cytryną. Swoją drogą, czy wiedzieliście, że to fantastyczny sposób „odświeżenia” kubków smakowych ze smaków, jakie mamy w ustach, aby przygotować je na kolejne doznania? Otrzymaliśmy menu wydarzenia, ja już wiedziałam, co będzie moim wyborem. Intymny schab, który narobił sporo zamieszania w internetach, wprost nie mogłam się doczekać tego intymnego spotkania.
Menu
A w nim same cudowności.
1. Przystawki
A. Sery zagrodowe, czereśnie lub truskawki, kiszony dereń, chleb żytni na zakwasie
B. Chleb żytni na zakwasie z wędzoną wołowiną, majonezem, pesto z czosnku niedźwiedziego
2. Główne
A. Żebro wołowe długo pieczone, siekana młoda kapusta z koprem, ziołowy chleb z żeliwnej płyty
B. Grillowana młoda kapusta z sezamem i kiszoną cytryną, czarna soczewica, wędzony ser od Igora Pietrzyka (Przetwórstwo Farmerskie Sery Ślubowskie)
3. EXTRA – ograniczona ilość i czas wydawanego dania
A. Wolny kurczak znad ogniska – dodatki do wyboru z głównego menu
B. Intymny schab
Intymny schab
Uwierzcie, zdjęcia nie oddają smaków, aromatów oraz szczęścia mojego podniebienia i żołądka.
Spójrzcie z bliska. tak, tak i czereśnie prosto z drzewa 🙂
Żebra żar
Z menu wybraliśmy również długo pieczone żebro wołowe. Skala obłędu, podobna, jak w przypadku schabu. Oczywiście do każdego dania zamówiliśmy wino dobrane wspólnie z właścicielem winnicy – Nestorem Kościańskim. Nestora mieliśmy okazję wielokrotnie spotkać na różnych winnych spotkaniach i wydarzeniach, więc tym bardziej miło było móc ponownie zamienić z nim kilka słów. Już mieliśmy się zabierać do próbowania naszych wspaniałych dań, lecz pojawił się przy nas Nestor z kolejnym skarbem w dłoniach. Poczęstował nas nowym produktem – piwem rzemieślniczym, wyprodukowanym we współpracy z Browar Widawa. Piwo o wdzięcznej nazwie Le Polonais c’t’une Joke – Grape Ale Chardonnay Barrel Aged – powstało z inicjatywy Nestora. Do jego produkcji wykorzystano moszcz z Johannitera, a po fermentacji piwo powędrowało do beczek po Chardonnay. Jesteśmy miłośnikami wina, piwa w naszym domu nie spotkacie, ale to muszę przyznać, przypadło nam do gustu.
Spójrzcie tylko na te pyszności.
Był Żar, jest i Wino
Oczywiście nierozsądkiem byłoby nie skosztowanie wspaniałych win, serwowanych prosto z rąk twórcy.
Oczywiście jest w czym wybierać i co próbować.
O winach z Winnica Moderna, chyba dużo pisać nie muszę. To są naprawdę znakomite polskie wina, które dorównują smakiem i jakością wielu winom z Portugalii, Francji czy Włoch. Z mojej strony mają pełne polecenie, jeszcze nie mieliście okazji ich spróbować, nie zwlekajcie, to mała winnica i ilość butelek jest ograniczona. Obyście się nie spóźnili z próbą ich skosztowania. Zwłaszcza w ciepłe letnie dni, białe wytrawne wina stanowią doskonałe orzeźwienie. Jestem przekonana, że każdy z Was znajdzie i wybierze swojego ulubieńca. I nie dajcie się zwieść trendowi, że wina wytrawne są gorzkie, cierpkie i kwaśne. To właśnie wina wytrawne pozwalają najlepiej poczuć różne aromaty, czy to kwiatowe, owocowe czy inne.
Winnica
Brzuszki pełne, kubki smakowe zaspokojone, czas na spacer po winnicy. Nestor zaprasza chętne osoby na spacer po winnicy. Nie przegapcie tej możliwości. Prawdziwy pasjonat opowie wam naprawdę ciekawe historie, wyjaśni skąd się wziął pomysł na winnicę i opowie, jak wygląda praca w winnicy. Och niby Wzgórza Trzebnickie, a poczułam się jak w Toskańskiej winnicy, nasza mała Italia tuż za rogiem.
Żar Wino, to naprawdę wspaniała inicjatywa. Fantastycznie, że ludzie z pasją potrafią znaleźć wspólną drogę, by innych zarażać miłością do swojego regionu i jego produktów. A propos produktów, cieszy nas, że takie małe rodzinne „firmy” wzajemnie się wspierają. Podczas spotkania można było nabyć lokalne produkty od sąsiadów Nestora, pochodzące z małych, ekologicznych gospodarstw. Czereśnie, miody i sery, prosto od lokalnego producenta. Takie działanie kochamy i wspieramy. Jakiś czas temu (zapewne wielokrotnie Wam już to wspominałam), obiecałam sobie, że będę wspierać wszystkie fajne inicjatywy i produkty pochodzące z mojego regionu. To najlepsze co możemy zrobić dla siebie i swoich sąsiadów, wzajemnie wspierać swoje pasje, biznesy i łączyć siły.
Z mojej strony wielkie uznanie dla szefa ognia i obu winnic. Piotr Andruszko, Winnica Moderna, Winnica Agat nasze pełne uznanie. Możecie być pewni, że będziemy Waszymi samozwańczymi ambasadorami 😉 , a Wasze produkty będą trafiały do naszych rodzin, bliskich, przyjaciół oraz kontrahentów jako polskie, lokalne prezenty.
Spotkanie w Winnicy Moderna
Jak wszystko co dobre i to spotkanie musiało się skończyć. Ale Żar Wino, to seria cyklicznych spotkań, które naprzemiennie odbywają się w Winnicy Moderna i Winnicy Agat. Więcej o tym wydarzeniu dowiecie się tutaj, śledźcie uważnie i licznie przybywajcie. Razem wspierajmy dumy naszego regionu, działajmy dla wspólnego dobra i… przyjemności 😉
P.S. Takie piękne czeresienki odprowadziły nas do domu. Podróżowanie wśród takich widoków jest czystą przyjemnością. Wcale nie trzeba uciekać daleko, by zakosztować w małej Italii. Winnica Moderna znajduje się naprawdę blisko Wrocławia, dotrzecie do niej w około 20-30 minut.
A po pysznej uczcie, zawsze możecie wpaść tutaj na coś słodkiego