Ratatouille, przez wielu znane w Polsce jako ratatuj

Wszystko za sprawą niezwykłej bajki, o słodkim szczurku, którego pasją są smaki, aromaty i gotowanie. Magiczna bajka, w której jestem zakochana, moim zdaniem to naprawdę arcydzieło. Uwielbiam dobre jedzenie, uwielbiam fantastyczne smaki, aromaty, połączenia. Kocham dobre wino, piękne widoki i zwierzęta. Szaleję za ratatouille w wykonaniu warstwowym, gdy podane jest w formie gulaszu to według mnie to danie traci swój urok. Dlatego postanowiłam zdradzić Wam mój sprawdzony przepis na ratatouille, ratatuj.

Przepis na ratatouille – ratatuj

Mój przepis na ratatouille to dwa etapy. Pierwszy to sos, którym pokryję spód naczynia, drugi to warzywa.

 Składniki:
2 średnie cukinie
3 średnie bakłażany
6 pomidorów
2 łyżki oliwy

Generalnie podpowiem, że ilość warzyw dobieram na oko, po prostu wybieram ich takie rozmiary i ilość, by plasterki różnych warzyw ze sobą współgrały średnicą i ostateczną ilością.

3 pomidory na sos
1 mała czerwona cebula
1 czerwona papryka
2 ząbki czosnku
bazylia
oregano
mieszanka ziół prowansalskich
1 łyżka oleju
sól, pieprz, cukier (dla pomidorków do sosu)

 

 

Wykonanie ratatouille – ratatuj

Na początek myję, kroję na pół i wydrążam paprykę. Grilluję ją w piekarniku na górnym ruszcie przez 10 minut w temp. 220 st., żeby nabrała fajnego wędzonego aromatu oraz by skórka się sparzyła i łatwo można było ją ściągnąć. Teraz pora na warzywa, które będą stanowiły warstwy dokładnie myję, nie obieram, podkreślam – nie obieram, kroję na plasterki grubości ok. 4mm. Bakłażana i cukinię delikatnie solę i odstawiam na bok, by puściły wodę.

W tym czasie przygotowuję sos, na oleju przesmażam przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną cebulę, obraną ze skórki i pokrojoną w kostkę ugrillowaną chwilę temu w piekarniku paprykę, dodaję pokrojone w kostkę i obrane ze skórki pomidory. Przesmażam, by się rozpadły, odparowały i nabrały konsystencji musu. Doprawiam cukrem, solą, pieprzem oraz przyprawami.

Jak już warzywa puszczą wodę, delikatnie osuszam je papierowym ręcznikiem.

Przestudzony sos wykładam na spód naczynia. I następnie zaczynam naprzemiennie układać warzywa, formując coś na rodzaj węża.Wszystko skrapiam oliwą i delikatnie doprawiam mieszanką ziół prowansalskich – jeśli macie świeże – bardzo polecam użycie świeżych: tymianku, rozmarynu, oregano, majeranku, cząbru i kopru.

Wszystko przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 175st na ok. 35 minut. Po tym czasie odkrywam danie i pozostawiam jeszcze na 10 minut w piekarniku, żeby delikatnie się dopiekło i nabrało dodatkowego aromatu.

A Wy jak Kochani, robiliście kiedyś Ratatouille? Jakie są Wasze sprawdzone triki na to danie? Jaki jest Wasz idealny przepis na ratatouille?

Smacznego.

Zapraszam serdecznie do polubienia mojego profilu na Instagramie tutaj